DIEGO
żył 11 lat

Diego to mój drugi piesek, był z nami najdłużej ze wszystkich moich zwierzątek. To piesek całego mojego dzieciństwa, całego niewinnego życia.
Diego był całkiem inny niż Klifford, ale był ze mną. Na dobre i na złe.
Filmik na cześć Dieżka (wideopoezja).
Diego był dość grubiutki, bo moja babcia karmiła go dosłownie wszystkim. Uwielbiał kormki z masłem. Nie było to dla niego zbyt zdrowe, ale co zjadł to jego! Wciąż mówimy o nim "Gruby"... hah....
Diego był bardzo spokojnym pieskiem! Agresja? Zero! Najbardziej lubił jeść i spać!
Wideo uwielbienie Diega. Kochałam o nim śpiewać!
Uwielbiał głaskanie po brzuszku!
Cały album fotek Dieżka ze szczenięcych lat!
Diego się wygłupia!
I kilka foteczek już wyrośniętego Diegosława!
Dieżko mój najelpszy przyjacielu dziecięcych lat... Nigdy cię nie zapomnę!
Piękny świat Diega!